Ile kalorii ma masło? – to pytanie zadają sobie wszyscy, którzy liczą kalorie albo po prostu chcą wiedzieć, co ląduje na ich kanapkach. Masło, choć przez jednych uwielbiane, przez innych demonizowane, pozostaje podstawą wielu kuchni. W końcu kto wyobraża sobie śniadanie bez chrupiącej bułki posmarowanej złocistą warstwą? Ale czy wiesz, że już 10 gramów masła to prawie 75 kcal? Sprawdźmy, co jeszcze kryje się w tej maślanej kostce.

Podstawowe fakty: kaloryczność masła

Standardowe masło zawiera około 717 kcal w 100 gramach. To całkiem sporo, zwłaszcza jeśli porównamy je z alternatywami roślinnymi. Dla przykładu – margaryna light może mieć nawet o połowę mniej kalorii. Ale czy to oznacza, że masło to samo zło? Niekoniecznie. W końcu to naturalny produkt, a nie wysoko przetworzony zamiennik.

Pamiętam, jak moja babcia zawsze mówiła: „Masło to samo zdrowie, tylko z umiarem”. Miała rację – w końcu zawiera witaminy A, D i E, których w margarynie często brakuje. Ale wróćmy do liczb. Jedna łyżeczka masła (około 5 g) to 36 kcal, a standardowa kostka (200 g) – aż 1434 kcal. To prawie całodzienne zapotrzebowanie dla niektórych osób!

Masło vs. inne tłuszcze – porównanie

Jak wypada masło na tle innych tłuszczów? Oto krótkie zestawienie na 100 g:

• Masło: 717 kcal, 81 g tłuszczu (w tym 51 g nasyconych)
• Oliwa z oliwek: 884 kcal, 100 g tłuszczu (ale tylko 14 g nasyconych)
• Smalec: 902 kcal, 100 g tłuszczu (39 g nasyconych)
• Margaryna: w zależności od typu – od 530 do 720 kcal

Co ciekawe, choć oliwa ma więcej kalorii, to jednak uważana jest za zdrowszą ze względu na korzystny profil tłuszczowy. Ale czy ktoś wyobraża sobie smażenie jajecznicy na oliwie? To już kwestia gustu…

Rodzaje masła a kalorie

Nie wszystkie masła są takie same. W sklepach znajdziesz różne warianty, a każdy ma nieco inną wartość energetyczną:

• Masło ekstra (82% tłuszczu) – klasyka, 717 kcal/100 g
• Masło śmietankowe (73-80% tłuszczu) – ok. 660 kcal
• Masło o obniżonej zawartości tłuszczu (60-62%) – około 560 kcal
• Masło klarowane (niemal 100% tłuszczu) – aż 900 kcal!

Warto dodać, że od 2021 roku w UE obowiązują ściśle określone normy dotyczące nazewnictwa – prawdziwe masło musi zawierać wyłącznie tłuszcz mleczny, bez domieszek roślinnych.

Jak jeść masło, nie tyjąc?

Skoro masło jest takie kaloryczne, czy trzeba z niego rezygnować? Absolutnie nie! Klucz to umiar i kilka sprytnych trików:

• Rozsmaruj cienko – zamiast grubej warstwy, spróbuj rozprowadzić masło cieńszą warstwą. Możesz je nawet delikatnie rozpuścić przed smarowaniem.
• Łącz z warzywami – kanapka z masłem i pomidorem to lepszy wybór niż sama bułka z masłem.
• Używaj do smażenia z głową – masło pali się w niższych temperaturach niż np. olej rzepakowy, więc nie nadaje się do wszystkiego.

Kiedyś próbowałem przejść na samą margarynę – tydzień wystarczył, by wrócić do masła. Smak po prostu nie ten sam…

Historyczna ciekawostka: masło przez wieki

Wiesz, że w średniowieczu masło było czasem… zakazane? W okresie postu Kościół zabraniał spożywania produktów zwierzęcych, w tym masła. Dopiero w XV wieku wynaleziono specjalne „zezwolenia maślane” – za opłatą można było jeść masło nawet w czasie postu. Cena? Około 3 guldenów rocznie (równowartość dzisiejszych kilkuset złotych). Dla porównania – w 2023 roku średnia cena kostki masła w Polsce to około 6-8 zł.

Podsumowanie: masło z głową

„Ile kalorii ma masło?” – teraz już wiesz, że odpowiedź nie jest zero-jedynkowa. To produkt wysokokaloryczny, ale też naturalny i bogaty w witaminy. Jak ze wszystkim – kluczowy jest umiar. Jedna kostka tygodniowo nikomu nie zaszkodzi, ale codzienne opychanie się grubymi warstwami może odbić się na wadze.

A ty jak podchodzisz do masła? Wolisz jeść bez ograniczeń, czy może już dawno przesiadłeś się na zamienniki? Podziel się w komentarzu – chętnie poznam różne perspektywy!

Kasia

Witaj na blogu dla rodziców, którzy chcą być blisko swoich dzieci – bez presji bycia idealnymi. Znajdziesz tu praktyczne porady, szczere historie z życia mamy dwójki urwisów, przetestowane sposoby na zabawę, rozwój, wspólne spędzanie czasu i… przetrwanie trudniejszych dni.

Od ciąży, przez niemowlęce noce, aż po pierwsze dni w przedszkolu – jesteśmy tu, by dzielić się doświadczeniem, wspierać i inspirować.

💛 Mniej perfekcji. Więcej bliskości.

Blog tworzony z myślą o Tobie – mamie, tacie, cioci, dziadku – każdemu, kto chce być ważną częścią dzieciństwa.